Dziś troszkę inaczej, o 17 wróciłam ze szkoły ( miałam zaj. dodatkowe ) i od rau zasiadłam do gitary tak mi się spodobało,że nie wiem . Przez ostatnie 2 dni powróciłam do jogi i nie chce mi się już jej kontunuować. Jest strasznie męcząca. Wkońcu mam czas na odpoczynek i pożądne wyspanie się :D. W poniedziałek mamy dzięń nauczyciela i totalnie pokręcony dzięń szkolny , bo w ten dzień to uczniowie prowadzą lekcje ja zgłosiłam się na matematykę i będe ją prowadziła. Super !!
{ ZMIANA TEMATU }
Ostatnio aczynam odczuwać że nie jestem katoliczką. Dlaczego ?? Nie przykładam żadnej powagi do pisma świętego i nie postępuje jak to niektórzy mówią po bożemu :D Nie jestem typową wieżącą i nie wieże w katolickiego Jezusa czy jakiegoś tam innego . Wierze że nad namijest coś wyższego ale nieżaden człowiek ni bóg, wierze w ludzkie dobro i w siłę krórą może my dać komu tylko chcemu mimo że nasze ciało jest kruche to i tak ma wielką moc.
Dzięki za uwagę i żeyczę wszystkim miłego weekendu :P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz